Gipsowy ptaszek w sklepie był biały, jak dla mnie, zdecydowanie za biały.
Potraktowany bitumem i posrebrzony pastą pozłotniczą Renesansu według mnie prezentuje się ciekawiej. Brzeg szklanego naczynia ozdobiony jest średnioziarnistą pastą strukturalną kupioną w Lidlu i farbą strukturalną Sanvidu. Wierzch preparatów w odcieniach srebra, złota i miedzi ( pasty Renesansu). Całość lekko przyciemniona bitumem.
Tu, ptaszek jeszcze w komplecie z serduszkiem, ostatecznie pofrunął w miłe miejsce.
Ot, taki drobny prezent. Mam nadzieję, że się spodobał. Uśmiech obdarowanego, wiadomo , bezcenny!