No właśnie, ciekawe, czy nowa właścicielka kuferka ma psa, albo jakieś inne zwierzątko. Muszę zapytać ... Ja osobiście uwielbiam koty. Pieski, i owszem , ale w innych domkach.
A tak na kuferku prezentuje się inna dama, która ma pieska i chyba go bardzo lubi.
Tło motywu na wieczku pomalowałam farbami metalicznymi w kolorze białym, brązowym i słonecznym żółtym.
Wokół różyczek moja ulubiona konturówka, na bokach bejca w kolorze cappucino.
Przód kuferka zdobi wypukły relief z pasty strukturalnej. Wieczko zabezpieczone jest błyszczącym lakierem, a środek kuferka i boki woskiem do drewna.
A dla wszystkich miłośników kotów jeszcze jeden obrazek wyszukany gdzieś w sieci, oczywiście z załącznikiem milusich pozdrowień.
Pozdrawiam również stałych gości Poddasza, a także nowych oberwatorów . Dziękuję za dowody sympatii i pozostawiane komentarze.
A tak na kuferku prezentuje się inna dama, która ma pieska i chyba go bardzo lubi.
Tło motywu na wieczku pomalowałam farbami metalicznymi w kolorze białym, brązowym i słonecznym żółtym.
Wokół różyczek moja ulubiona konturówka, na bokach bejca w kolorze cappucino.
Przód kuferka zdobi wypukły relief z pasty strukturalnej. Wieczko zabezpieczone jest błyszczącym lakierem, a środek kuferka i boki woskiem do drewna.
A dla wszystkich miłośników kotów jeszcze jeden obrazek wyszukany gdzieś w sieci, oczywiście z załącznikiem milusich pozdrowień.
Pozdrawiam również stałych gości Poddasza, a także nowych oberwatorów . Dziękuję za dowody sympatii i pozostawiane komentarze.
